Ogłoszenie upadłości oznacza po prostu bankructwo. Ogłaszane jest ono z chwilą, gdy dłużnik zalega ze spłatą jakiejś części zaciągniętej wcześniej sumy pieniężnej i nie posiada możliwości uregulowania ów długu. Wówczas zarówno on sam, jak też jego wierzyciele mogą się domagać ogłoszenia upadłości i bądź to sprzedaży całego majątku, aby spłacić przynajmniej część zaległości, bądź też zawarcia umowy regulującej dalsze postępowanie w tej sprawie. Z czym dokładnie wiąże się ogłoszenie upadłości dla dłużnika?
UPADŁOŚĆ LIKWIDACYJNA
Jeśli ogłoszono upadłość likwidacyjną, dłużnik traci cały swój majątek. Niestety, musi go przekazać w ręce syndyka, który wszystko dokładnie spisuje i po określeniu szacunkowej wartości całego majątku, przystępuje do jego wyprzedaży. W ten sposób uzyskane mają zostać pieniądze na pokrycie długów. Dłużnik musi przekazać syndykowi nie tylko cały swój majątek, lecz również dokumentację, która go dotyczy. Mowa zatem również o wszystkich księgach rachunkowych oraz rozliczeniach własnej działalności. Wszystko to ma na celu uzyskanie pełnej przejrzystości w sprawach majątkowych - syndyk bardzo dokładnie wszystko sprawdza i z pewnością nie umknie mu żaden szczegół. Ponadto dłużnik jest zobowiązany do udzielania odpowiedzi na wszystkie zadawane przez syndyka pytania, jak również udzielania wszystkich stosownych wyjaśnień w sprawach dotyczących swojego majątku. Prawo do zadawania takich pytań posiada również sędzia - komisarz. Może on także zakazać dłużnikowi opuszczania terytorium naszego kraju.
UPADŁOŚĆ Z MOŻLIWOŚCIĄ ZAWARCIA UKŁADU
Jeśli ogłoszono upadłość z możliwością zawarcia układu, dłużnik nie musi wcale zamykać swojej działalności - może prowadzić ją nadal. Konieczne jest jednakże ustalenie z wierzycielami wszystkich szczegółów dotyczących spłaty zaciągniętej należności. Może ono polegać na przykład na rozłożeniu jej na mniejsze raty. Dłużnik jednak również i w tym przypadku zobowiązany jest do udzielania zarówno nadzorcy sądowemu, jak i sędziemu - komisarzowi wszystkich stosownych wyjaśnień dotyczących jego majątku oraz działalności.
UPADŁOŚĆ A SPRAWY SPADKOWE
Oczywiście, należy zdawać sobie sprawę, że ogłoszenie upadłości - bez względu na to, jaki jej rodzaj zostaje ogłoszony - wpływa na sprawy dziedziczenia majątku oraz na kwestie małżeńskie. Jeśli majątek zostaje zajęty, oczywiste jest, że wskazany spadkobierca nie będzie miał czego odziedziczyć. Zaś w przypadku, gdy to upadły miał zostać spadkobiercą, jego spadek może wejść w skład masy upadłościowej. Podobnie małżonek dłużnika nie będzie mógł rościć praw do części majątku, ponieważ toczy się w jego sprawie postępowanie sądowe i majątek jest zabezpieczeniem wierzycieli, chcących odzyskać pożyczone wcześniej dłużnikowi pieniądze. Jeśli małżonkowie pozostawali w ustroju wspólności majątkowej, nie ma możliwości, aby ich wspólny majątek uległ podziałowi, a zatem małżonek dłużnika traci swoją część. Oczywiście, małżonek dłużnika może jednak dochodzić swoich praw w trakcie postępowania, zgłaszając podobny wniosek do sędziego - komisarza. Należy jednak wiedzieć, że do masy upadłościowej nie wchodzą te części majątku, które służą wyłącznie małżonkowi dłużnika, na przykład do wykonywania jego pracy zawodowej. Chodzi tu jednak o te rzeczy, które zostały zakupione do 2 lat przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.
Polecamy
Najnowsze
Projekt zmian przepisów z zakresu ochrony danych osobowych w UE
W czasach kiedy dane osobowe są sprzedawane przez wyspecjalizowane firmy wprowadzenie zmian w przepisach dotyczących zakresu ochrony danych... [...]